Pomimo braku trenera i kilku podstawowych zawodników, nikt przed meczem nie mógł przypuszczać, że wysoką porażką 4:0 (4:0) zakończy się dzisiejsze spotkanie z GKS Start Lubenia.
Przeciwnikom gratulujemy, a „Podkarpackie Dziki” muszą szybko wyciągnąć wnioski, bo już w najbliższą środę czeka nas zaległe spotkanie z Novi Nosówka na sztucznym boisku Resovii.