Druga wygrana stała się faktem

W sobotni wieczór we własnej hali Heiro II Rzeszów gościło wyżej notowany zespół Górala Tryńcza, spotkanie obfitowało w mnóstwo bramek oraz sporą dramaturgię jednakże to drużynie Heiro udało się odnotować zwycięstwo i zaksięgować „trzy oczka”

Gospodarze w spotkanie weszli z wysokiego C, już w czwartej minucie meczu wychodząc na prowadzenie za sprawą Bartłomieja Olechowskiego, minutę później wynik podwyższył Przemysław Dzięgiel. Trzy minuty później bramkę kontaktową dla Górala Tryńcza zdobył Krzysztof Pietluch. Cztery minuty później kolejną bramkę dla przyjezdnych strzelił Rafał Jagodziński. W momencie kiedy zegar hali w Miłocinie wskazywał właśnie pierwszy kwadrans spotkania trzecią bramkę gospodarzom zaaplikował Bartłomiej Purcha. Nie minęła minuta a to „Podkarpackie Dziki” z powrotem znalazły się na prowadzeniu za sprawą Mateusza Zasadnego i Ireneusza Depty. Chwilę później na dwubramkowe prowadzenie rzeszowian wyprowadził Jakub Łeski. Tuż przed przerwą wynik podwyższył jeszcze Mateusz Zasadny. Do przerwy na tablicy wyników widniał wynik 6-3.

Tuż po przerwie na listę strzelców wpisał się Denis Warzybok. Siedem minut po rozpoczęciu drugiej połowy czwartą bramkę dla gości zdobył Kamil Rębisz. Na osiem minut przed jako ósmy na listę strzelców „Podkarpackich Dzików” wpisał się Przemysław Dzięgiel. W ostatnich pięciu minutach gry gościom za sprawą Mateusza Kalina i ponownie Purchy udało się zmniejszyć rozmiary porażki do 8-6.

Wiadomości